KIA Sorento
[flex_slider slide_show= „1” slide_show_speed= „2000” hide_in= „” css_id= „” css_classes= „” animate= „1” animation_type= „none” animation_delay= „0” animation_duration= „300” padding= '{„d”:””}’ margin= '{„d”:””}’ border_style= '{„d”:”solid”,”l”:”solid”,”t”:”solid”,”m”:”solid”}’ border= '{„d”:””}’ border_color= „” border_radius= „” box_shadow= „0px 0px 0px 0px rgba(0,0,0,0)” key= „rypkn-e97t”][flex_slide image= „https://moto-inspektor.pl/wp-content/uploads/2021/09/sorento.jpg” video= „” key= „H1012Zg9Qt”][/flex_slide][/flex_slider]
Podsumowanie
W tym momencie zakończyliśmy inspekcję na życzenie klienta.
Czasem już sam stan opon i układu hamulcowego sugeruje jak bardzo właściciel nie dbał o swój samochód. W tym przypadku sprawdziło się to w 100%.
Czy zbyt niska cena determinuje stan pojazdu? Z naszych doświadczeń wynika, że w 99% przypadków TAK. Właściciele przeważnie wiedzą co sprzedają. Jak mantrę powtarzamy – nie warto oszczędzać w momencie zakupu. Stosowanie się do tej zasady procentuje w przyszłości.
Warto wspomnieć, że klient miał mocne plany odnośnie tego auta – chciał nim pojechać w podróż do Albani i wrócić w jednym kawałku
Całe szczęście auto nie dostało naszej rekomendacji.