OPEL CORSA C
[flex_slider slide_show= „1” slide_show_speed= „2000” hide_in= „” css_id= „” css_classes= „” animate= „1” animation_type= „none” animation_delay= „0” animation_duration= „300” padding= '{„d”:””}’ margin= '{„d”:””}’ border_style= '{„d”:”solid”,”l”:”solid”,”t”:”solid”,”m”:”solid”}’ border= '{„d”:””}’ border_color= „” border_radius= „” box_shadow= „0px 0px 0px 0px rgba(0,0,0,0)” key= „-eejT5jXS_”][flex_slide image= „https://moto-inspektor.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20200520_173122.jpg” video= „” key= „ZgYcpQCN_8”][/flex_slide][flex_slide image= „https://moto-inspektor.pl/wp-content/uploads/2020/11/01-14.jpg” video= „” key= „HskyR0ejbkH”][/flex_slide][flex_slide image= „https://moto-inspektor.pl/wp-content/uploads/2020/11/IMG_20200520_173139.jpg” video= „” key= „qeeEvDH2Omi”][/flex_slide][/flex_slider]
Podsumowanie
Oględziny przerwane
Śmieszna sytuacja. Sprzedający ponaglał inspekcję, nie dał dobrze osłuchać silnika. Jak zobaczył, że robimy zdjęcia usterek, zgasił silnik i stwierdził, że auto nie należy do nas, więc nie możemy robić zdjęć…
Kilka razy padło pytanie od sprzedającego: a czego się spodziewasz za 4 tys.? Wszystkiego
Daj pracować 
Nie dane nam było wykonać inspekcji do końca, nie mniej jednak już po tym co udało się sprawdzić, można było auto zdyskwalifikować, gdyż wyprowadzenie na prostą, to co najmniej połowa wartości auta. Niekupiony 